Na początek coś, o czym jest już głośno od jakiegoś czasu. Barszcz Sosnowskiego oraz spokrewnione z nim gatunko, jak barszcz olbrzymi to jedne z najgroźniejszych roślin, jakie rosną w Polsce. W sokach tej rośliny wystepują silne toksyny. Kiedy dotkną skóry natychmiast łączą się z DNA i sprawiają, że komórki obumierają. Najgroźniejsze są latem, gdy ich działaniu sprzyjają promienie słoneczne. Ta roślina wygląda niestety bardzo podobnie do niegroźnego kwiatu marchwi zwyczajnej. Pomyłka może nas słono kosztować.
Przynajmniej ta roślina swoim wyglądem ostrzega przed zagrożeniem, jakie niesie. Jej naturalnym środowiskiem jest Afryka. Jednak ludzie z zapałem sadzą ją w przydomowych ogródkach. Rącznik pospolity jest wykorzystywany m.in. jako odstraszacz kretów. Jednak zjedzenie nawet jednego nasionka zabija człowieka w ciągu dwóch dni.
Przepiękne kwiaty o intensywnej barwie nie zapowiadają tego, czym ta roślina jest w istocie. Tojad to jedna z najbardziej znanych trucizn, od wieków wykorzystywana do zabójczych celów. Wedle mitologii greckiej trujące właściwości tojadu wzięły się... ze śliny Cerbera, trójgłowego psa strzegącego wejścia do Hadesu. Zjedzenie rośliny, nawet w najmniejszej ilości, powoduje gwałtowną śmierć w męczarniach.